Suplementacja: sarkoidoza płuc

    Drodzy Państwo, jak niektórzy z Was wiedzą przez ponad 10 lat zmagałem się z sarkoidozą płuc. Moja dawka zachowawcza sterydów rosła przez cały czas osiągając pod koniec 10mg a w okresie zimowym 15mg dodatkowo oczywiście 2 różne inhalatory uzywane 2x dziennie.

    Miałem też terapię uderzeniową w czasie której stosowałem 60mg sterydów dziennie przez okres miesiąca. Moja skóra na całych plecach bolała wtedy tak, że nie mogłem spać inaczej jak na boku lub brzuchu.
Próby odejścia od sterydów kończyły się zawsze silnym nawrotem choroby. Byłem bliski chodzenia z małym plecakiem z tlenem gdyż moje stężenie tlenu we krwi było bardzo niskie. Jeden miesiąc stosowania witaminy D3 i paru innych suplementów spowodował że odważyłem się odstawić sterydy. Jak pewnie wszyscy chorzy na sarkoidozę wiedzą odstawiamy je stopniowo gdyż nas organizm musi na nowo nauczyć się sam produkować własne, niezbędne nam do życia sterydy.

   Stosowałem załączony jako dokument pdf protokół. To właśnie wyjście z teoretycznie nieuleczalnej choroby spowodowało że prowadzący mnie lekarz zdecydował się sam zainteresować medycyną ortomolekularną i sam ją teraz stosuje. Osób których stan znacznie się poprawił przestałem już liczyć. Pamiętajcie, najważniejsze przy stosowaniu tego protokołu jest regularna kontrola poziomu parathormonu. Jeśli zbyt bardzo on spadnie (a nie miałem wśród znajomych stosujących ten protokół ani jednego takiego przypadku, jednak kto wie) to trzeba zredukować ilość branej witaminy D3 i zwiększyć ilość witaminy K2.

No i pamiętajcie: Nie jestem lekarzem lecz chemikiem. Informuję tylko o tym co udało się u mnie samego.

Suplementacja (.pdf)